MWE - wrestling

strona kibiców wrestlingu fanowskiej organizacji MWE

MWE fanowska organizacja wrestlingu :: walki :: sylwetki zawodników
Po rampie kroczy Mr Carter ściskając mikrofon w dłoni. Najwidoczniej ma coś do ogłoszenia.

Witam!!! Dziś mamy kolejny powrót do MWE, jest to ktoś kto nie pokazał się od jego walki w piekle. Tak! Jest to Sparrow!! (publiczność buczy) Nie buczcie, albowiem Sparrow jest tak jakby nowym uczestnikiem w naszym małym lecz jak bardzo znanym światem wrestlingu. Dajcie mu szanse by zobaczyć czy się zmienił. A teraz, pierwsza walka Sparrow! Zmierzy się on ze swoim bratem, Guido!

Mr Carter uśmiecha się do publiczność i wychodzi po rampie. W tym samym momencie gra track Guido „Never Surrender” w wykonaniu grupy „Skillet”. Nasz olbrzym wchodzi powoli do ringu i odwraca się by ujrzeć swojego brata który idzie w stronę ringu.

Track przy którym Sparrow wchodzi do ringu to „Like Toy Soldiers” w wykonaniu słynnego rapera z Detroit, „Eminem’a”. Widzimy po Sparrow że zmienił lekko wygląd, włosy ostrzyżone na krótko. Jego klatka piersiowa jest bardziej umięśniona niż za dawnych czasów a jego chytre kiedyś oczy wyglądają uradowanie, z pewnością powodem jest jego powrót. To nie jest ten sam stary Sparrow którego znaliśmy, na pewno nie po wyglądzie.

Ale mniejsza o wygląd, oboje zawodników już w ringu. Dopiero gdy stają obok siebie widzimy różnice między braćmi. Guido jest o niecałe pół metra wyższy a jego pięść jest dwa razy większa niż Sparrow’a. Jednak Sparrow znany jest ze swojej prędkości oraz akcji powietrznych w końcu to High Flyer!

Słyszymy gong! Guido rusza prosto na Sparrow, normalnie byłoby zwarcie ale Sparrow postąpiłby głupio gdyby choćby próbował walczyć siłowo ze swoim bratem. Sparrow cofa się by odbić się od lin i robi ładny ślizg pod kroczem Giganta. Guido odwraca się jednak Sparrow szybko atakuje kopniakiem w twarz co wytrąca GG z równowagi.

Sparrow wykorzystuję to i podcina nogi rywalowi. Guido upada na ziemię, ale niemal natychmiast podnosi się. Sparrow albo The Flying Kid co kiedyś było jego ksywką nie traci jednak czasu i seria ciosów w głowę jednak Gigant szybko blokuje ciosy i oddaje potężnym hakiem w podbródek. Taki cios powinien znokautować Sparrow jednak ten jakoś się trzyma i próbuje wstać.

Gigant chwyta brata i wykonuje Irish Whip na liny, Big Boot...nie! Sparrow unika i odbija się od lin po czym huricanrana! Sparrow przypina,
1,
2,

Przerywa Guido..Sparrow szybko wskakuje na narożnik i wykonuje ładny Moonsault. Nie przypina, daje znać publiczności że szykuje finisher. Czeka aż Gigant się podniesie, zachęca tym samym widownie do aplauzu...pół widowni nadal nie przekonała się jeszcze do Sparrow i buczy.

The Flying Kid nie przejmuje się tym, Guido już na nogach. Sparrow obija się od lin i...nie!!! Big Boot od GG. Walka wciąż trwa. Dominacja Sparrow się skończyła. Guido szybko podnosi Sparrow, Irish Whip w narożnik po czym shoulder block. Guido rzuca Sparrow na środek ringu wchodzi na narożnik.

Nasz olbrzym już na narożniku i wykonuję Diving Headbutt!! Ta akcja może skończyć się tragicznie jeśli źle wykonana...jednak GG trafia przeciwnika, lecz nie wątpię że i on odczuwa ból. Oboje zawodników na ziemi jednak to Guido jest ten pierwszy który się podnosi po czym pomaga Sparrow wstać i wykonuje THE END!!!

Próba przypięcia,
1,
2,

Sparrow złapał się lin, Guido popełnił błąd nie zauważając tego. Sparrow podnosi się, Guido atakuje clotheslinem jednak TFK robi unik co sprawia że Guido wylatuje za ring. Sędzia liczy...
1,

Guido powoli wstaję na co reaguje jego młodszy brat i wykonuje Suicide Dive’a! Sędzia zaczyna ponownie liczyć,
1,

GG jak i Sparrow zwijają się z bólu, jednak to Sparrow zaczyna się podnosić. Robi to jednak powoli i sędzia dolicza do 6 zanim ten jest całkiem na nogach. Słysząc liczbę siedem Sparrow wchodzi do ringu i patrzy na swego brata który właśnie się podnosi.

Sędzia wciąż liczy...8,
9,

Guido na nogach niestety nie zdążył wejść do ringu na czas i sędzia doliczył do dziesięciu...Guido mimo tego wchodzi do ringu i ściska dłoń brata, gratuluję mu wygranej po czym oboje schodzą z ringu.

Tym sposobem Guido Gigant przegrywa walkę poprzez wyliczenie...jednak nie widać by był ty zbyt przejęty. To wszystko na dziś, Dziękuje i Dobranoc!
Komentarze:

2011-09-11 21:54:53, Go-To-Sleep:

Guido:
Dobra walka, tylko przecinki. :P

2011-09-12 14:07:10, na kolana i do pana:

Go-To-Sleep:
Zostawiam wolny post.
Guido:
A Sparrow nie powinno się odmieniać na Sparrow'a itp ?