MWE - wrestling

2011-08-30 20:16:14, Go-To-Sleep

Huba Niszczyciel:
Oki. To wklejam pojedynek.
-------------
Guido Gigant vs. Philip Watson vs. Sir Matizo
Triple Threat Steel Cage

Witam, panie i panowie, chłopcy i dziewczynki i diabli wie tam jeszcze co. Przed nami dzisiaj MWE, a na nim walka Triple Threat Steel Cage Match, w którym zmierzą się trzej weterani preferujący różne style – Power, American i Technical, czyli Guido Gigant, Philip Watson i Sir Matizo! Zapowiada się nam kolejna ekscytująca walka, bowiem wszyscy umieją czynić cuda na ringu.

Właśnie oto i wychodzi niejaki Guido Gigant! Wolnym krokiem ta masywna maszyna do niszczenia przeszkód zmierza ku ringu! Wchodzi po schodkach, a następnie obserwuje bacznym wzrokiem publiczność, której uczucia na widok Guido są mieszane!

Nagle słychać sound theme z gatunku punk Philipa Watsona! Podnosi ręce w górę i popisuje się przed publicznością. Następnie biegiem wchodzi na ring i wślizguje się tam. Wchodzi na narożnik i zaczyna uderzać o swoją potężną klatę! Następnie staje naprzeciwko Guida, po czym gapi się w klatkę będącą na górze.

A teraz wchodzi patyczak przy obu jego oponentach, Sir Matizo! Ale wiemy, siła to nie wielkość, siła to szybkość! Doskonale jest o tym przekonany Sir Matizo, który nieustraszenie wbiega na ring, po czym w nim zaczyna się popisywać różnorodnymi fikołkami itd.

Klatka zostaje opuszczona!

Mamy gong!

Na początku zawodnicy zaczynają od zwarcia. Od razu jego ofiarą staje się Sir Matizo, który rzucony przez dwóch silniejszych rywali zostaje na liny, Irish Whip, ale Sir Matizo prześlizguje się pod ich nogami, które były ustawione pod wszechpotężne Big Booty! Następnie Sir odbija się od lin, następnie od klatki i Flying Clothesline dla Guido Giganta! Ten jednak jeszcze nie upada na ziemię. Ale zostaje dobity podwójnym Clotheslinem od Sira i PW.

„Goliat” został powalony, więc Sir i PW zaczynają się okładać. Ten pierwszy daje low kicki po prawym udzie, drugi – Throat Thrusty i Chopy. W końcu jednak Sir Matizo łapie Watsona i mamy headlocka! Następnie Sir ustawia PW pod Suplex! I tak też uczynił! Podniósł się natychmiast, ale Guido z zaskoczenia łapie go za jego włosy, ciągnie i uderza w twarz swoim łokciem! To musiało boleć! Następnie PW szarżuje na niego ze Spearem… ale olbrzym łapie go i rzuca w klatkę! Ledwie początek pojedynku, ale już krew pojawia się na klatce, a i na twarzy Philipa Watsona!

Następnie podnosi obolałego Philipa Watsona. Chce się nad nim wyżyć totalnie. Podnosi go za szyję, przyduszając, po czym wykonuje natychmiastowy Chokeslam o klatkę! Philip Watson szybko został wycieńczony! Ale co to! Do Guida Giganta podbiega Sir Matizo, po czym rzuca się na niego i łapie za kark! Ale gigant szybko ustawia Sira pod Samoan Drop, po czym go uczynił! Następnie zaczął się wspinać po klatce. Ale Sir, jeszcze nie odurzony totalnie, atakuje Guida dropkickiem w zadek, po czym ciągnie go na dół! A następnie ustawia go pod DDT! Tak! Zrobił to!

PW, czyli Philip Watson, z trudem podnosi się, po czym z Sirem Matizo podchodzą do siebie. Oblewają się pięściami, ale to PW wygrywa, który rzuca Sira na liny. Ale ten się od nich odbija i Crossbody z trzeciej liny! PW kontruje Spinebusterem! Następnie podbiega do narożnika i sygnalizuje Speara! Ale to na niego szarżuje GG! PW jednak sprytnie wchodzi na narożnik, po czym Guido, próbujący zastosować Shoulder Block z biegu, wali barkiem o narożnik i głową o klatkę! Następnie PW zaczyna oblewać go serią Knife Edge Chopów! Ale ten natychmiast kontruje High Knee, po czym odpycha Watsona, który wywala się na ziemię!

GG na razie wyraźnie dominuje! Zaczyna popisywać się przed publicznością, która zaczyna do niego buczeć! Nawet o klatkę walnął kubeł z napojem Pepsi ze strony publiki! Przez ten czas Sir Matizo wykorzystuje sytuację i Throwback dla Giganta! Szarżuje jednak na Sira Watson, ale ten kontruje przepięknym Suplexem! Ekstra! Wali o klatkę!

Następnie Sir Matizo natychmiast wspina się na klatkę, zamierza wyjść! Jest już na szczycie, żaden z zawodników się nie podnosi! Tak! Sir stosuje Crossbody z szczytu klatki dla Giganta! Takie akcje to ja kocham! Fani szaleją! Skandują imię Sira Matizo! Ten czuje się podniecony, po czym chce podnieść GG! Ale ten wsadza mu palca w oko! Następnie czeka, aż Sir odwróci się w jego stronę! I dla niego pojawia się The End! I to najwyraźniej pogrzebało szansę Sira na zwycięstwo! GG wspina się po klatce!

Przez ten czas niezauważenie przez Giganta stał Philip Watson, który podniósł natychmiastowo SM-a! Ustawił go pod Back Suplex, po czym wykonał go, rzucając rywalem o klatkę, która się zachwiała! Guido Gigant nie mógł się utrzymać, po czym spadł prosto na PW, ale on sam odniósł obrażenia! I wszyscy zawodnicy leżą!

Akcja meczu się trochę uspokoiła. Następnie wstają GG i PW. Zaczynają się przekomarzać. Ale następnie powstaje narada! Planują najwyraźniej zaatakować Sira Matizo! Tak jest! Podnoszą go, po czym ustawiają go pod podwójny Chokeslam! Tak! Ale cudem Sir łapie obu zawodników za głowę i DDT dla obu jednocześnie! Cuda w tym meczu robi Sir Matizo! Podnosi się następnie ociężale. Podnosi PW i rzuca go na narożnik. Ale nie! Silniejszy kontratakuje i to jego rzuca. Ale Sir Matizo odbija się od narożnika i Leapfrog nad głową Watsona. Następnie wsadza go na narożnik i ustawia pod Superplex! Tak też uczynił! Drzwi od klatki się otworzyły!

Sir Matizo próbuje wyjść z klatki poprzez drzwi, a za nim ciągnie się PW. Ale te całe przedstawienie zamyka GG, który przed oboma zamyka drzwiczki. SM natychmiast wstaje, podczas gdy Watson nadal leży. GG otrzymuje potężny Neckbreaker z biegu! W końcu na twarzy Giganta pojawia się krew! Ale to i tak mało w porównaniu z Watsonem, który prawie że się wykrwawił. Tylko Sir Matizo ma lekkie rany na plecach i rękach. Ten najmniej poraniony podnosi natychmiast Philipa Watsona, po czym obserwuje bacznie publikę. Następnie z całą siłą rzuca go o klatkę, a następnie dobija Front Dropkickiem!

To dzień Sir Matizo! Wchodzi na szczyt klatki powoli, po czym sygnalizuje to, co publiczność lubi najbardziej! Przez ten czas obaj jego rywale podeszli do klatki i zaczęli ją trząść, aby rzucić na ring z powrotem Matizo! Ale nie! Ten na obu stosuje przepiękny 450 Splash! Obaj „szkodnicy” powaleni pod Sirem Matizo!

Na pewno znacie historię Davida i Goliata. Tutaj mamy chyba to samo, tyle że Goliatów jest dwóch! Sir Matizo wspina się po klatce, po czym przechodzi na jej drugą stronę! Ostrożnie schodzi, po czym już jest na betonie! Przez ten czas, w klatce, Philip Watson dalej leżał, podczas gdy Guido nie mógł pogodzić się z porażką i zaczął wyzywać Sira Matizo!

Więc niespodziewanie, wygrał Sir Matizo! Przepiękny Steel Cage Match z kilkoma akcjami godnymi zapamiętania! Sir Matizo cieszy się wraz z kibicami z zwycięstwa, mimo, iż jest heelem! Ale nie przybija im piątek, nie, nie, nie! W każdym razie zadowolony z siebie wychodzi do szatni! Guido Gigant przez ten czas rzuca w niego różnorodnymi przekleństwami!

Guido wyraźnie nie może się pogodzić z porażką. Co to ma być? Z furią zaczął sygnalizować RKO, które miał zamiar zrobić na PW! Ten z trudem się podniósł, a został dobity właśnie tą akcją kończącą! Następnie Guido bez pohamowania rzucił nim o klatkę! Publiczność zaczęła buczeć w jego stronę, a on sam ryczał niczym lew z złości! Przestał już atakować Watsona. Toż to ewidentny Heel Turn!